8 marca dzień kobiet

Co roku 8 marca obchodzony jest Dzień Kobiet. Dla wielu osób jest to relikt przeszłości, który przypomina nam o minionym ustroju. Dziwne jednak, że zwykle to mężczyźni mają tak krytyczne zdanie na temat tego święta.

Okazuje się, że my kobiety zupełnie inaczej je postrzegamy. Czy faktycznie Święto Kobiet to jedynie obowiązek i pamiątka po poprzednim ustroju? Jak kobiety je postrzegają?

Dzień Kobiet wcale nie pochodzi z PRL

Okazuje się, że obchodzenie Dnia Kobiet wcale nie jest pomysłem epoki PRL. Pierwsze wzmianki na temat tego święta pochodzą ze starożytnego Rzymu. Wówczas dzień ten był świętem ku czci bogini Junony, która była patronką kobiet. To do niej kobiety modliły się o szczęście małżeńskie, a mężczyźni w tym dniu wręczali swym żonom prezenty.

Niektóre przekazy mówią nawet o tym, że święto to jest mocno związane z obchodami Matronaliów, które były świętem płodności, macierzyństwa i pierwiastka żeńskiego w przyrodzie. W tym czasie kobiety traktowane były wyjątkowo i obdarzane prezentami.

We współczesnym świecie Dzień Kobiet kojarzony jest raczej z dniem upamiętniającym sufrażystki, walczące o równouprawnienie kobiet. Początki obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet w znanej nam formie wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie z połowy XIX wieku.

Wówczas kobiety domagały się traktowania ich na równi z mężczyznami pod względem wynagrodzenia za pracę. Oczywiście, największą popularność i najbardziej celebrowane Święto Kobiet było w czasach PRL, choć jak widać, wcale nie był to początek obchodów Dnia Kobiet.

Jak postrzegamy Święto Kobiet?

Tak naprawdę na ten dzień narzekają głównie mężczyźni. To od nich w tym dniu wymaga się jakiejkolwiek inicjatywy. Kobiety z kolei wcale nie są tak krytycznie nastawiona do tego święta. Według przeprowadzonego sondażu dla co trzeciej z nas Dzień Kobiet jest świętem wciąż doceniającym kobiety.

Dla 25% z pytanych jest to dzień, w którym mężczyzna może się wykazać jak w żadnym innym dniu w roku, a dla 17% z nas jest to dzień zupełnie obojętny. Tylko 21% kobiet postrzega Święto Kobiet jako relikt przeszłości, do którego nie warto wracać i sztucznie utrzymywać go przy życiu.

Czy to jednak oznacza, że większość z nas nie lubi tego święta? Oczywiście, że nie. Która z kobiet nie kocha dostawać prezentów? Bez względu na to, jaka jest okazja, każda z nas ceni każdy miły gest ze strony mężczyzny. Tym bardziej, gdy jesteśmy mu osobą bliską sercu. W tym dniu na pewno każda z nas oczekuje choćby drobiazgu, który sprawi, że poczujemy się jak ktoś absolutnie wyjątkowy. Co lubimy dostawać na Dzień Kobiet?

Najlepsze prezenty na Dzień Kobiet

Oczywiście, o gustach się nie dyskutuje. Niemniej jednak są prezenty, które w Dniu Kobiet sprawdzą się zawsze. To oczywiście kwiaty, czekoladki albo kolacja we dwoje. Jednak niektóre z nas oczekują czegoś więcej.

Dla kobiety, która każdego dnia ma dosłownie na głowie cały dom, na pewno wspaniałym prezentem będzie pomoc w codziennych obowiązkach. Nie chodzi wcale o remont domu czy mycie okien, ale o te drobne sprawy, które często doprowadzają nas kobiety do szału. Miłym gestem będzie na przykład odwiezienie pociechy do szkoły, pójście na wywiadówkę czy wstawienie prania, podczas gdy kobieta może robić wszystko to, na co tylko ma ochotę.

Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem będzie w takiej sytuacji wręczenie jej vouchera do SPA czy kosmetyczki, aby faktycznie spędziła ten czas na przyjemnościach. My kobiety doceniamy każdy gest i inicjatywę ze strony mężczyzny naszego życia. Dlatego warto panowie pomyśleć, co w tym dniu sprawi nam przyjemność. Doceniamy też wyjątkowe, niebanalne prezenty.

Dlatego jeśli od dłuższego czasu zachwycamy się nową restauracją, o której czytałyśmy we wszystkich dostępnych pismach kobiecych, po prostu zaproście nas na obiad czy kolację właśnie w to miejsce. Nasza radość pokaże Wam, jak idealny prezent dla nas wybraliście.

Jeśli wciąż nie wiecie panowie, co wybrać dla wybranki swego serca, posłuchajcie nas. Często same potrafimy powiedzieć, jaki prezent na Dzień Kobiet uszczęśliwi nas bez reszty. Wystarczy się domyślić…