Walentynki to jedyny dzień w roku, w którym miłość ogarnia nas bez reszty. Warto spędzić ten dzień z ukochaną osobą, być może na romantycznej randce albo po prostu wspólnie oglądając film.
Najlepsze filmy na walentynki to te, które nie tylko uraczą nas ckliwą historią miłosną, ale przede wszystkim te, które wzruszą i rozbawią nas do łez. Taki film powinien podobać się obu stronom, a nie tylko nam, kobietom.
Mężczyźni z reguły reagują alergicznie na wszelkiego rodzaju wyciskacze łez, które je nudzą, wcale nie chwytają za serce. Które więc filmy wybrać, żeby walentynki były spełnieniem naszych marzeń?
Klasyka, która nigdy się nie znudzi
Bezapelacyjnie filmem, który warto obejrzeć w walentynki, jest „Casablanca” z 1942 roku. To kultowy film, którego nie sposób nie znać. Akcja dzieje się podczas II wojny światowej oczywiście w Casablance.
Bohater filmu i zarazem właściciel klubu nocnego, Rick Blaine (niezapomniany w tej roli Humphrey Bogart) spotyka swoja dawną miłość Ilsę (grana przez Ingrid Bergman), która obecnie jest żoną czeskiego członka ruchu oporu. Dawne uczucia odżywają, a historia ich miłości rozpala emocje. Dodatkowo piosenka z filmu “As Time Goes By” na stałe wpisała się w kanony kultowej muzyki filmowej. To film, który koniecznie trzeba zobaczyć w walentynki.
Kolejnym klasycznym filmem, bez którego nie można się obejść w walentynki, jest oczywiście „Love Story” z 1970 roku. To historia wielkiej miłości studenta prawa (grał go Ryan O’Neal) oraz studentki muzyki (Ali MacGraw).
On pochodzi z zamożnej rodziny, ona zaś jest córką piekarza. Łączy ich niesamowicie mocne uczucie, które może przetrwać mimo przeciwności losu. Jego rodzina kategorycznie sprzeciwia się związkowi młodych, przez co chłopak zrywa więzi z rodziną i rozpoczyna z ukochaną nowe życie. Oczywiście nie obędzie się tu bez miłosnych uniesień, zawirowań i komplikacji, które koniecznie warto zobaczyć.
Filmy na walentynki, które pobudzają wyobraźnię
Jeśli nie jesteście zwolennikami starych filmów, możecie sięgnąć po nowsze produkcje. Z pewnością warty polecenia jest „Jeden dzień” z Anne Hathaway i Jimem Sturgessem z 2011 roku.
To film opowiadający historię Emmy i Dextera, którzy poznają się w noc ukończenia szkoły 15 lipca 1988 roku. Ona pochodzi z klasy robotniczej i pragnie zmieniać świat na lepsze. On z kolei jest bogatym, narcystycznym uwodzicielem, który chce, aby świat wyglądał tak, jak on chce. Bohaterowie pochodzący z tak różnych światów postanawiają jednak spotykać się ze sobą każdego 15 lipca kolejnego roku.
Historia ich spotkań to 20 lat, w których poznajemy ich wzloty i upadki, sukcesy i porażki. Historia opowiedziana w zupełnie inny sposób niż przyzwyczaiły nas do tego komedie romantyczne. Film wzrusza, skłania do myślenia i świetnie nadaje się na walentynki.
Oczywiście wśród filmów na walentynki nie mogło zabraknąć „Pretty Woman” z brawurowo zagrana przez Julię Roberts rolą prostytutki, w której zakochuje się przystojny milioner grany przez Richarda Gere.
Któż nie zna historii nieokrzesanej dziewczyny, która bezpośredniością i szczerymi do bólu opiniami sprawia, że zdobywa serce mężczyzny z innego świata. To historia współczesnego Kopciuszka, którym może być każda z nas. Film pokazuje, że zawsze można odmienić swój los i spotkać na swej drodze księcia z bajki.
Najlepszy film dla tych, co kochają właściwy czas, miejsce i okoliczności
Filmem, który koniecznie trzeba obejrzeć w walentynki, jest „Bilet do raju” z 2022 roku. Akcja filmu rozgrywa się na rajskiej wyspie Bali, w otoczeniu zapierających dech w piersiach krajobrazów.
Jednak nie one są tu najbardziej błyszczącymi gwiazdami ekranu. W rolę eksmałżonków, którzy przybywają odwieźć córkę od małżeństwa, wcielili się bowiem Julia Roberts i George Clooney, aktorzy, którzy prywatnie są przyjaciółmi i co doskonale widać w filmie.
Mimo iż bohaterowie są od 15 lat rozwiedzeni i każdy z nich prowadzi inne życie, w sytuacji, gdy ich córka próbuje popełnić największy życiowy błąd, potrafią zebrać szyki i ruszyć na jej ślub, który mają zamiar udaremnić.
Film pełen jest ciętych ripost i inteligentnego humoru, któremu smaczku dodaje gwiazdorska obsada i świetny scenariusz. To film dla tych, którzy oczekują więcej od komedii romantycznej.